Rozmiar tekstu:  A  A  A 
PL|EN
Mapa strony Kontakt
Logo Obywatele dla demokracji Logo EEA Grants Logo Stefan Batory Foundation Logo PFDiM
2015-02-09

Hejtstop: Historia jednego pasażu

Wolontariusze i wolontariuszki kampanii HejtStop od ponad roku zamalowują hejty na murach. Z reguły miejsca tych zamalowań pozostają czyste. Zdarzają się jednak smutne wyjątki.

Nowy Świat, ulica która z Krakowskim Przedmieściem wyznacza początek Traktu Królewskiego (dawniej głównego szlaku komunikacyjnego ze starej Warszawy, dzisiaj – ciągu ulic biegnących przez pół Warszawy, których walor architektoniczny został doceniony i uznany za pomnik historii) uznawana jest za „salon” stolicy. Wieczorami z licznych kawiarenek i restauracji dobiega gwar ożywionych rozmów.

W jednej z bram znajduje się zabytkowa kamienica z ogromnym pasażem. Pasaż Italia – ta nazwa sugeruje splendor, przepych, nowoczesność. I tak kiedyś było. W dwudziestoleciu międzywojennym ten założony przez Lussianę Frassati (od jej narodowości pochodzi nazwa miejsca) pasaż mieścił ekskluzywne sklepy i kawiarnie.

W sierpniu 2014 grupa osób z Fundacji Inna Przestrzeń otworzyła tam Punkt Info dla Migrantów – miejsce w którym imigranci mogą skorzystać z pomocy prawnej, doradztwa – lub po prostu spotkać się z innymi imigrantami, czy też skontaktować się ze swoją rodziną i przyjaciółmi przez Internet.

Przestrzeń pasażu pokrył kolorowy mural, mający zmienić oblicze tego miasta na bardziej przyjazne dla cudzoziemców. Na początku tego roku okazało się jednak, że nie wszystkim to odpowiada. „Nieznani sprawcy” namalowali na ścianach krzyże celtyckie, napisy „White Power”, „Zaje.. was lewackie ku…” oraz inne „przyjemności”.

Natychmiast po otrzymaniu od Innej Przestrzeni informacji o tym incydencie, wolontariusze HejtStop uznali, że należy działać. Nie obyło się bez obaw – zima nie jest najbardziej przyjazną pora roku – zarówno pod kątem wyciągnięcia ludzi na ulice, jak również w kontekście skuteczności zamalowywania napisów.

Tym razem jednak nie można było czekać. – Nie akceptujemy sytuacji, w której osoby przyjeżdżające do nas, tutaj pracujące i chcące się zintegrować z polskim społeczeństwem spotykają się z tak wulgarną przemocą szczególnie w miejscu, w którym powinni czuć się bezpiecznie – mówią wolontariusze HejtStop.

Samo zamalowanie poszło niezwykle sprawnie. – Były z nami osoby w każdym wieku – od rodziców z dziećmi po pana Bogusława Stanisławskiego – seniora, który przyjechał specjalnie z Pruszkowa. Całość przebiegła w atmosferze pikniku – opowiadają.

Radość nie trwała jednak długo. Już kolejnego dnia nadeszła informacja o nowych napisach. Pojawiło się w nich jeszcze więcej symboliki nawiązującej do nazizmu – nie tylko krzyże celtyckie, ale również skrót „SS” i „88” (od ósmej litery alfabetu – h, jest to zakamuflowany skrót od wyrażenia „Heil Hitler”). Na samym punkcie „nieznani sprawcy” napisali „Potniemy was”.

HejtStop o całej sprawie poinformował policję i władze miasta.

– Przypadek Pasażu Italia to kolejny dowód na to, że mowa nienawiści w miejskiej przestrzeni to coś więcej niż zwykły wandalizm. To agresja słowna, wymierzona w osoby mieszkające w naszych miastach. Musimy zwrócić uwagę na ten problem i należycie go traktować. Mamy nadzieję, że lekcja z Pasażu Italia przyczyni się do trwałej zmiany jakościowej w Warszawie – mówi Joanna Grabarczyk, koordynatorka projektu HejtStop.

* * *

HejtStop to kampania, której celem jest walka z antysemityzmem, homofobią, ksenofobią, rasizmem, oraz każdą formą nienawiści pojawiającą się w przestrzeni publicznej. W ramach kampanii zachęcamy do zgłaszania nienawistnych treści oraz samodzielnego ich usuwania zarówno z murów miast jak i Internetu.

Projekt realizowany jest przez Projekt: Polska w ramach programu Obywatele dla Demokracji, finansowanego z Funduszy EOG.

Tekst: Joanna Grabarczyk

Fot.: Bartek Głowacki licencja CC 3.0